Linki
menu      Ale rzeczą bardziej wstydliwą jest żyć.
menu      K. Brandys, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kapuciski, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kowalczyk, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kartoteka- streszczenie, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kosmos-tresc, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kossak Szczucka, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Kartoteka Tadeusz Rozewicz, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Konstanty Ildefons Galczynski, Literatura Współczesna, LITERATURA WSPÓŁCZESNA - opracowania
menu      Juliusz Słowacki-W Szwajcarii, Romantyzm, Juliusz Słowacki
menu      Juliusz Słowacki - W pamiętniku Zofii Bobrówny [2] - opracowanie, polski, Historia Literatury polskiej XIX wieku
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zsz5.keep.pl
  • Julian Ursyn Niemcewicz - Pogrzeb ksiŕcia Jˇzefa Poniatowskiego, opracowania oświecenie romantyzm

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    J. U. Niemcewicz, Pogrzeb księcia [w:] W. Borowy, Od Kochanowskiego do Staffa. Antologia liryki polskiej. Warszawa 1981.

     

     

     

     


    Pogrzeb księcia
    ur. 1763 + 1813
    Pienie żałobne

     

    1

     

    1
    Spomiędzy bojów i gradów ognistych,
    Wierna swej sprawie, nieodstępna znaków,
    Szła wolnym krokiem do siedlisk ojczystych

    Garstka Polaków.

     
    2
    Skoro lud postrzegł, jak wzdęte wiatrami
    Białe z czerwonym proporce migają,
    Wstrzęsło się miasto radości głosami:

    "Nasi wracają!"

     
    3
    Niedługa radość! Każdy pyta chciwie:
    "Kędyż jest wódz nasz, dzielny, okazały,
    "Co nam tak długo przywodził szczęśliwie

    "Na polu chwały?"

     
    4
    Już go nie widać na czele tych szyków,
    Których był niegdyś dumą i ozdobą:
    Okryte orły, zbroje wojowników

    Czarną żałobą.

     
    5
    Już go nie widać wpośród hufców dzielnych:
    Gdzie jest?... Czy słyszysz żal wszystkich głęboki?
    Patrzaj złożone na marach śmiertelnych

    Rycerza zwłoki.

     
    6
    Te mary, ten wóz, spoczynek po znoju,
    Lud wdzięczny łzami oblewa rzewnymi;
    Ciągną go wierni towarzysze boju

    Piersi własnymi.

     
    7
    Idzie za trumną koń jego waleczny,
    Z schyloną głową, czarną niosąc zbroję.
    Idź, koniu, smutnie! już pan twój bezpieczny,

    Zamknął dni swoje!

     
    8
    Żałosne trąby, wy flety płaczliwe,
    Wy srebrne orłów chwiejących się dźwięki,
    Umilczcie!... - ranią piersi moje tkliwe

    Te smętne jęki.

     
    9
    Patrz, przed świątynią przy światłach gasnących
    Porywa młodzież z wozu ciężar drogi
    I wnosi wpośród grzmotu dział bijących

    W wieczności progi.

     
    10
    Modły kapłanów, braci twoich łkania
    Wznoszą się tam, gdzie mieszka Bóg przedwieczny,
    Ach, przyjm ostatnie te ich pożegnania,

    Wodzu waleczny!

     
    11
    Dzieliłeś z nami ciężkie utrapienia,
    Wielkie ofiary, prace bez nagrody,
    I zamiast słodkich nadziei ziszczenia -

    Gorzkie zawody.


    12
    Tulmy łzy nasze, już jesteś szczęśliwy:
    Kto za ojczyznę walczył, poległ śmiały.
    Już temu wieniec da Bóg sprawiedliwy

    Wieczystej chwały.

     
    13
    Wdzięczni ziomkowie, ceniąc zgon i życie,
    Nie dadzą wiekom zatrzeć twoich czynów:
    Wzniosą grób pyszny, zawieszą na szczycie

    Wieniec wawrzynów.

     
    14
    Wyryją na nim. jak w ostatniej toni,
    Śmierć nad nadzieje przenosząc zgubione,
    Runąłeś z koniem i z orężem w dłoni

    W nurty spienione.

     
    15
    Posąg twój będzie lud otaczał mnogi;
    Ten napis twarde zachowają głazy:
    "Tu leży rycerz, co walczył bez trwogi

    "I żył bez skazy."


    16
    Tam żołnierz, pełen rycerskiej ochoty,
    Zaostrzy oręż o krawędź twej tarczy,
    Pewien, że przez to nabywszy twej cnoty,

    Tysiącom starczy.

     

     

    M. Janion, M. Żmigrodzka, Bohaterowie historii – bohaterowie romantycznego mitu osobowego [w:] Romantyzm i historia, Gdańsk 2001, s. 331.

     

    „Najbardziej charakterystycznym poetyckim przejawem przedromantycznego kultu bohatera spod Lipska jest zamykające „Śpiewy historyczne” Niemcewicza ( w wydaniu z roku 1818) „pienie żałobne” Pogrzeb Księcia Józefa Poniatowskiego. W utworze znalazły wyraz znamienne tendencje ówczesnej poezji patriotycznej. Łączy on „górność” klasycystycznego wiersza heroicznego z dążeniem do umożliwiającej maksymalną komunikatywność prostoty, a także z „tkliwością”, wykształconą w szkole sentymentalizmu, lecz miarkowaną solennością obywatelskiej dydaktyki.

     

    Część pierwsza Pogrzebu ma charakter sentymentalnej dumy, według ówczesnych pojęć estetycznych gatunku popularnego apelującego do uczuciowości czytelników mniej wyrobionych literacko.  W konwencji dumy, często przedstawiającej kochankę oczekującą powrotu rycerza, a napotykającą kondukt żałobny odwożący jego zwłoki, rozpoczyna autor opowieść o rozpaczy ludu, który wśród niedobitków powracającego do kraju wojska nie odnajduje jego wodza. W tejże konwencji stylizuje opis rycerskiego pogrzebu księcia.

     

    W drugiej części góruje natomiast moralizująca refleksja patriotyczna. Wiersz o księciu Poniatowskim, następującym po „śpiewie historycznym” o Janie III Sobieskim, miał być bowiem nie tylko pochwałą heroizmu i opłakiwaniem „nadziei zgubionych”.  Posłanie Niemcewiczowskich „Śpiewów” zawiera się w ostatniej strofie tomu, zapowiadającej misję jaką grobowiec i posąg bohatera walki o wolność będą pełniły w życiu przyszłych pokoleń:

     

    Tam żołnierz, pełen rycerskiej ochoty,
    Zaostrzy oręż o krawędź twej tarczy,
    Pewien, że przez to nabywszy twej cnoty,

    Tysiącom starczy.

     

    Książę Poniatowski stał się obok Kościuszki postacią symbolizującą sens doświadczeń historycznych w latach, które nastąpiły tuż po utracie niepodległości. Był to okres decydujący dla rozwoju polskiej świadomości narodowej – a także i dla patriotycznych idei romantyzmu, które „ugruntowało w narodzie wiarę w jego zdolność odradzania się i dobijania się niepodległości. Nauczyło go wiary we własną nieśmiertelność.”

     

     

    Z źródła internetowegoPogrzeb i miejsce Poniatowskiego w historii

    Zwłoki jego sprowadzono do Polski we wrześniu i złożono w podziemiach . Dopiero po uzyskaniu zgody władz, w lipcu zwłoki księcia zostały przeniesione do Krakowa i uroczyście złożone w katedrze na (co zapoczątkowało tradycję chowania tam bohaterów i wieszczów) – na różnych etapach przyczynili się do tego Dąbrowski, , Stanisław Mokronowski, a przede wszystkim ks. Adam Czartoryski. Wkrótce po śmierci Poniatowskiego rozwinął się w Polsce swoisty kult postaci księcia, stanowiący polską wersję legendy napoleońskiej. On sam był zawsze inspiracją dla bojowników o wolność Polski, a w szczególności dla powstańców z listopada , z których wielu walczyło dawniej pod jego komendą. Jego postać była wzorem dla wielu polskich osobistości wojskowych, z na czele. Księstwo Warszawskie, które Napoleon ustanowił, a Poniatowski obronił, pozostało w zmieniających się postaciach ("") jako szczątkowa państwowość polska do końca okresu rozbiorów. Gdyby upadło w , nie powstałoby Królestwo Polskie i nie zaistniałaby historyczna szansa dla powstania listopadowego. W tragicznie szarych czasach upadku niepodległej Polski, postać błyskotliwego arystokraty-wojownika-polityka, który przeżył życie wśród elity Europy, śmiercią gardził, przykład dać potrafił i z prostym żołnierzem się bratał, podnosiła na duchu i dodawała ojczyźnie blasku. Ponowny rozwój kultu księcia jako polskiego bohatera nastąpił w początku XX wieku, wraz z odżywającymi tendencjami niepodległościowymi.

     

    ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jakbynigdynic.opx.pl
  • Design by flankerds.com